Grzesznik, który pragnie nieba
[Łk 14, 1.7-14]
XXII Niedziela Zwykła
W pierwszym momencie, gdy słyszę przypowieść o uczcie, przychodzi mi do głowy moje zachowanie w podobnych sytuacjach, kiedy trzeba zajmować jakieś miejsca, a w opinii ogółu każde z nich jest jakąś nobilitacją dla posiadacza.
Przebija się też taka myśl, że uczta to przecież symbol wiecznej radości w niebie, a zajmowanie ostatniego miejsca, to nic innego, jak uznanie w sobie grzesznika, który pragnie być w niebie, ale ma poczucie, że nie jest tego godzien, dlatego nawet ostatnie miejsce jest dla niego w pełni satysfakcjonujące.
Jestem grzesznikiem, ale pragnę nieba.
[F.W.]
Hits: 106