Słowo Żywe

Zasmakować modlitwy

[Łk 9, 28b – 36]
II Niedziela Wielkiego Postu

Modlitwa to filar Wielkiego Postu. Warto więc, patrząc na Jezusa i od Niego się ucząc, uświadomić sobie w jakich sytuacjach i po co się modlimy. Sam nawyk wyuczony w dzieciństwie nie jest wystarczający. W modlitwie trzeba mi się rozwijać i umieć ją „smakować”.

Uczniowie chcieli od Jezusa nauczyć się modlitwy, gdyż dla każdego Żyda praktyka modlitwy była tak oczywista i konieczna jak oddech. Jezus w modlitwie przeżywał coś więcej: relację z Ojcem. Do takiej relacji, jaką sam z Ojcem posiadał, zapraszał też swych uczniów. Dlatego otrzymałam modlitwę „Ojcze nasz” oraz opis przemienienia Jezusa, który jest zapowiedzią tego, że ja również „zawsze będę z Panem”, gdy Jego głosu słucham nie tylko w słowie, w liturgii Kościoła, ale słuchając też Jego głosu we własnym sercu: „To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie”. Bóg potwierdza synostwo Jezusa i pragnie ode mnie, człowieka ochrzczonego i wiernego podążania za Nim.

[Joanna]

Hits: 105