Wciąż mam wybór
[Łk 16, 1-13]
XXV Niedziela Zwykła
Wydaje mi się, że przypowieść Jezusa jest dla mnie nieco bolesną lekcją pokory. Nawet w doświadczaniu jednego z boleśniejszych grzechów jest wciąż nadzieja na wyjście z niego. Będąc w sytuacji nieuczciwego zarządcy wciąż mam wybór: albo zamknę się w sobie i zginę, albo z pokorą wyznam, że jestem po prostu człowiekiem w potrzebie. Takie doświadczenie upadku w danej sytuacji może odsłonić mój egoizm. Jest to równoznaczne z tym, jak bardzo moje życie zależne jest też od moich bliźnich. Czasem lepiej jest szukać niedoskonałego wyjścia, pomocy, niż nie interesować się tym wcale.
[Klaudia]
Hits: 83

